Po czterech latach na antenę drugiego programu TVP wraca Filharmonia Dowcipu z jej liderem Waldemarem Malickim, tym razem w towarzystwie Grupy Rafała Kmity.
Obydwie formacje w czasie swojego życia scenicznego wypracowały /prawdopodobnie przypadkiem/ nowe gatunki rozrywkowe. Do tej pory niezdefiniowane.
Filharmonia Dowcipu – mimo, że jej bazą jest muzyka klasyczna – nie ma nic wspólnego z rutynowym postrzeganiem filharmonii, a Grupy Rafała Kmity w żaden sposób nie da się umiejscowić w „skrócie myślowym” – kabaret.Te nowe gatunki rozrywkowe wypełniają po brzegi wszystkie sale koncertowe w Polsce, a ich wersje anglojęzyczne z powodzeniem przebijają się przez rynki światowe.
To co łączy obie formacje artystyczne to poczucie humoru. Humor zaskakujący, inteligentny, lekki a błyskotliwy.
Telewizyjny spektakl – bo tak chyba należy nazwać przygotowywane widowisko – jest próbą połączenia wody z ogniem i wbrew logice wydaje się, że z tego połączenie można uzyskać paliwo nowej generacji. Paliwo nowej jakości. Może nowej rozrywki. Rozrywki, która już ma swoje miejsce na scenach, a teraz będzie się próbowała przebić przez „szkło” i zdobyć uznanie telewidzów.Uznanie na tyle duże, żeby telewizyjny pilot – na czas trwania emisji programu – stal się zbędny.
Stworzenie takiego spektaklu było przedsięwzięciem bardzo trudnym, bo Filharmonia Dowcipu jest rodem z Warszawy, a Grupa Rafała Kmity w całości pochodzi z Krakowa, a jak powszechnie wiadomo warszawiaków i krakowian nie łączy nic poza pociągami.
Scenariusz Jacek Kęcik i Rafał Kmita
Reżyseria Jacek Kęcik
Przewidywany termin emisji w TVP2 to 5 i 6 kwietnia w godzinach popołudniowych.
Rejestracja programu już 26 lutego w ICE w Krakowie.